mam nadzieję, że dzień mija Wam sympatycznie, w końcu jest niedziela!
Tym razem zaprezentuję Wam kilka fotek make-up'u, który wykonałam, inspirując się bardzo fajną książką "Akademia Makijażu" Katarzyny Kozłowskiej- Kołodziejskiej, a właściwie zdjęciami, w niej zawartymi.
Najciekawsze jest to, że cienie, których użyłam- kosztowały grosze (Vollare), a mają niesamowite odcienie, zresztą sami zobaczcie.
Zapraszam serdecznie do oglądania i komentowania!
Make-up:
Oczy: cienie Vollare (wielokolorowe), eyeliner Essence, pigment biało-srebrny Inglot, kredka do brwi Flormar, mascara Maybelline New York
Usta: błyszczyk Inglot
Twarz: podkład mus Essence, rozświetlacz (korektor) Loreal Paris, bronzer Miss Sporty
Piszcie, co sądzicie i w jakich sytuacjach sprawdziłby się taki efektowny makijaż!
No comments:
Post a Comment