6/13/2015

Jak skutecznie wrócić do formy i zrzucić kilka kilogramów przed wakacjami? Moje, niezawodne sposoby!

Witam Was wszystkich serdecznie!

I tym razem mam dla Was coś specjalnego. Jako, że dziś było bardzo ciepło i cały weekend się taki zapowiada, wszyscy/wszystkie zaczęliśmy/zaczęłyśmy wyciągać z szafy stroje kąpielowe/plażowe. 

Co za tym idzie- chcemy w nich wyglądać jak najkorzystniej (co nie znaczy chudo, kościście, czy jak najbardziej fit)- po prostu w danym momencie naszego życia najlepiej, jak pozwalają nam na to predyspozycje odnośnie budowy ciała i metabolizmu.

Ponieważ jeśli chodzi o mnie, zawsze na zimę przybywa mi dosłownie kilka kilogramów- mimo, że przemianę materii mam bardzo dobrą (nie zawsze tak było)- mnie temat posta dotyczy również.

Chciałabym przedstawić Wam moje osobiste, sprawdzone i działające sposoby na powrót do formy przed latem. I uwierzcie mi- wystarczy Wam miesiąc. Nie są to jakieś spektakularne diety ani programy treningowe, jedynie metody, jakimi ja się kieruję, jeśli zamierzam na lato te nadprogramowe kilosy zrzucić (co już w tym roku zrobiłam zresztą właśnie tymi metodami:).

A więc zaczynamy!

1. Ile trzeba ćwiczyć? Otóż pół godziny dziennie- i wystarczy w zupełności!



Ja osobiście naprzemiennie używam rowerka i steppera (oczywiście rower stacjonarny teraz można z powodzeniem zastępować na normalny). Dla mnie te dwa urządzenia są najlepsze na świecie, bo nie wymagają nie wiadomo jakiej formy początkowej, a dodatkowo stepper pięknie rzeźbi uda i pośladki (serio- wiem po sobie:).

2. Nie możesz żyć bez słodyczy (jak ja)? Zastąp je kisielami owocowymi na wieczór (nie wiem dlaczego, ale to działa!)


Jedzone pod wieczór (ja na przykład robię sobie dwa i wlewam do większego kubka), kiedy ma się największą ochotę na słodkości- powodują spadek tego pragnienia, bo również są słodkie, a do tego ciepłe i całkiem zdrowe (na stawy).

3. Oczywiście nie wszystko można jeść. Tych dwóch grup żarcia na pewno nie można (w czasie, gdy wracacie do formy, a później po prostu sporadycznie:) :




4. Kochasz gazowane napoje? Kup sobie od czasu do czasu Colę Zero, czy Pepsi Light- smak niemalże ten sam, a chwilowe pragnienie wypicia czegoś gazowanego i słodkiego- zaspokojone.


5. Co na obiad? Wszystko, tylko w granicy rozsądku. Żadnych papierowych, bezsmakowych rzeczy, bo powodują, że człowiekowi się odechciewa wstawać rano. Byle nie jeść cały czas smażonego i nie cukrzyć sałatek, a tylko nakładać sobie trochę mniej niż zwykle. Warzywa i owoce? Opór (z bananami i winogronem tylko nie przeginać).




6. Nie lubisz kisielu? Nie szkodzi, weź garść różnych orzechów- są pyszne, zdrowe, świetnie wpływają na nasz organizm i na pewno nikt od takiej garści (czy nawet dwóch) nie utyje, a za to napełni trochę żołądek i może mu odejdzie chwilowo ochota na chipsy :)


7. A jeśli jeszcze do tego wszystkiego masz psa, z którym lubisz chodzić na spacery jak ja i pijasz dużo kawy (też jak ja), która przyspiesza metabolizm, to uwierz mi- szybciej Ci się uda zrzucić kilka kilogramów niż myślisz i jak widzisz- bez katorżniczych treningów ani nie wiadomo jakich, diet.

Powodzenia i jeśli ktoś ma do mnie jakieś pytania w tej sprawie- zapraszam do komentarzy pod postem! :)

No comments:

Post a Comment

Recommended post

Fuchsia pink coat mixed with emerald and bottle green accessories plus camel brown ankle boots - first Winter 2024 style! Amarantowy płaszczyk budrysówka w połączeniu z butelkowozielonymi dodatkami i butami w kolorze camel - pierwsza, zimowa stylizacja!

Hey Guys! Today - a classic post with a new outfit for you here, but it will be the first Winter style for the upcoming Winter, so I would l...