Hej hej!
Mój dzisiejszy, drugi już post, będzie trochę bardziej pisany, niż zawierający głównie zdjęcia (choć i one pojawią się na końcu).
Tematyką będzie jak najlepsza prezentacja własnej osoby na castingu. Postaram się opisać Wam jak najlepiej przebieg castingu na modelkę, organizowanego przez agencję modelek.
Wiele takich castingów przeszłam, z racji mojego odwiecznego pragnienia, żeby jednak mieć w życiu coś wspólnego z przemysłem modowym, który jest naprawdę ogromny i ciągle się rozrasta jako gałąź handlu, rozwoju zawodowego, inspiracji dla młodych ludzi.
Wszystko zaczyna się zawsze tak samo- pojawia się decyzja o wzięciu udziału w takim evencie. A kiedy już tę decyzję podejmiecie, być może przyda Wam się kilka z moich małych podpowiedzi.
Najważniejszym, by na casting na modelkę nie przyjść wymalowaną jak na imprezę w remizie, bo to się nigdy dobrze nie kończy i dyskwalifikuje Was w przedbiegach. Podobnie jak strój dyskotekowy/wieczorowy/wyuzdany/niekompletny i "weselne" uczesanie.
Aby dobrze się czuć na castingu na modelkę i korzystnie prezentować w oczach jurorów- należy być jak najbardziej naturalną osobą. Oczywiście nie mówię tu o farbowanych włosach, bo teraz wiele dziewczyn korzysta z tego zabiegu i to Was nie dyskwalifikuje, jednakże włosy te muszą być jak najbardziej zadbane. To samo tyczy się skóry- czysta, zadbana, przejdźcie się do kosmetyczki (wiem, co mówię- sama nią jestem) co jakiś czas na manualne oczyszczanie twarzy, bądź mikrodermabrazję, aby maksymalnie oczyścić cerę i spowodować, że będzie bardziej promienna. Paznokcie też najlepiej, jak będą nieumalowane, bądź pociągnięte neutralnym lakierem, ładnie opiłowane. Przedłużane rzęsy, kilometrowe tipsy, pompowane usta i cokolwiek innego- odpadają.
Makijaż winien być minimalistyczny (delikatny podkład lub krem BB, bezbarwny błyszczyk, tusz do rzęs, trochę różu na policzkach- AMEN) albo wcale nie musicie nakładać go na twarz, ponieważ dla osób, rekrutujących nowe twarze dla agencji modelek najważniejsze jest to, co mogą z Wami zrobić, na ile Wasze twarze są neutralną i plastyczną płachtą do tworzenia przeróżnych makijażowych kreacji.
Jeżeli chodzi o ubranie- najlepiej włożyć legginsy lub przylegające spodnie i obcisłą, jednokolorową koszulkę, bluzkę, czy body. Przecież najważniejsza jest sylwetka/proporcje, a w jaki sposób jury ma ocenić, czy nadajecie się do tego zawodu, jeśli będą widzieć jedynie Waszą najnowszą i najbardziej trendy, "workową" kurtkę i szerokie spodnie w ciapki? Buty na sobie najlepiej wygodne, płaskie.
Włosy powinny być umyte, rozpuszczone, ale miejcie też ze sobą gumkę, bo czasem jurorzy proszą, aby pokazać im się w związanych włosach, chcąc określić kształt twarzy, wysokość czoła, wypukłość kości jarzmowych (policzkowych).
Co należy zabrać dodatkowo? Najczęściej jest to zapisane w takim ogłoszeniu o castingu, tak więc należy po prostu je dokładnie przeczytać. Zazwyczaj są to: kostium kąpielowy dwuczęściowy, szpilki oraz portfolio ze zdjęciami, jeżeli ktoś już wcześniej działał w modelingu lub współpracował z inną agencją.
Co do zachowania na takim castingu- trzeba być po prostu sobą, tu nie ma żadnej recepty na sukces. Jeżeli im się spodobasz- wezmą Cię od razu. Jeżeli jednak mają wątpliwości- natychmiast Ci podziękują i nie powinnaś się zrażać, taki jest ten biznes, nie wszędzie się pasuje.
Sama brałam udział w wielu castingach tego typu, między innymi:
*w wieku 16-stu lat agencja Face z Łodzi, gdzie chcieli mnie nawet wysłać na zagraniczny wyjazd, ale wówczas byłam niepełnoletnia i moi rodzice nie wyrazili zgody
*również w wieku 16-stu lat casting na Miss Polski Nastolatek, który przeszłam pomyślnie i dostałam się do ćwierćfinału, a potem półfinału ogólnokrajowego (być może kiedyś napiszę posta o konkursach piękności, bo to jednak trochę inna para kaloszy;)
*casting do Top Model (to jest jednak program rozrywkowy, emitowany w tv, co oznacza, że trzeba tam oprócz poszukiwanej prezencji mieć również ciekawą/płaczliwą/niesamowitą historię do opowiedzenia o sobie- tak więc dla mnie ten casting zakończył się bez sukcesu, ale za to z fajnym doświadczeniem)
*niedawny (w zeszłym roku) casting do agencji Nobody's Perfect, do której zresztą należę, tak więc powiodło się (jak będzie widać na załączonych zdjęciach)
Uczestniczyłam również w kilku castingach do talent show, o których pewnie napiszę innym razem, ponieważ jest tam wiele do opowiadania. :)
Trzymajcie się ciepło i napiszcie, czy ten post coś Wam rozjaśnił, w czymś pomógł?
Na deser zdjęcia z castingu do Nobody's Perfect:
Komentujcie, zadawajcie pytania- na wszystko chętnie odpowiem! I do następnego! :)
Subscribe to:
Post Comments (Atom)
Recommended post
Fuchsia pink coat mixed with emerald and bottle green accessories plus camel brown ankle boots - first Winter 2024 style! Amarantowy płaszczyk budrysówka w połączeniu z butelkowozielonymi dodatkami i butami w kolorze camel - pierwsza, zimowa stylizacja!
Hey Guys! Today - a classic post with a new outfit for you here, but it will be the first Winter style for the upcoming Winter, so I would l...
-
Witajcie Kochani! Dziś przygotowałam dla Was posta z całkiem "innej beczki", ponieważ dotyczył będzie kobiecego piękna i ideału ...
-
Hello Everyone in here! I have a great pleasure to introduce you one of the biggest hair trends this Autumn/Winter 2017/2018 Season- blunt...
No comments:
Post a Comment